Biura architektoniczne projektują apartamenty, domy czy eleganckie butiki. Jak jednak często czytamy o projekcie wnętrz dla apartamentów agroturystycznych? Takie zlecenie realizowało właśnie studio Loft Kolasiński. Jak wygląda design w agroturystyce?
Kto i po co spędza czas w gospodarstwach agroturystycznych? To miejsca raczej dla przepracowanych „mieszczuchów”. Szukają oni na ogół ciszy i spokoju. Wierzą, że kontakt z naturą i prostym wiejskim życiem przyniesie ukojenie skołatanym nerwom. Jak więc zaprojektować wnętrze apartamentu agroturystycznego by sprzyjało ono wyciszeniu i odpoczynkowi? Jakie ono powinno być?
Patrząc na zrealizowany przez studio Loft Kolasiński projekt, doskonale już wiemy, czego oczekiwał klient. Powstały projekt uderza prostotą, ale i ciepłem. Jest w nim też coś nostalgicznego. Właśnie może tego szukamy w gospodarstwach agroturystycznych. Swego rodzaju tęsknoty za dawnym życiem, za wakacjami u cioci na wsi.
Niech bowiem nikogo nie zdziwi, projekt, choć nieco rustykalny jest współczesną interpretacją wiejskiej izby. Takiej z wygodnymi kanapami i wszystkim innym, co do wypoczynku jest niezbędne.
Aapartamenty składają się z salonu połączonego z kuchnią i jadalnią, łazienki i dwóch sypialni na piętrze. Wakacje w otoczeniu lasów może tu spędzić cała rodzina. Nie trudno się domyślić, że do produkcji wyposażenia i wykończenia wnętrza użyto głównie naturalnych materiałów. Jest tu drewno, kamień, stal, beton, ale nie mogło też zabraknąć tkanin lnianych czy wełnianych.
Architekci z Loft Kolasiński tym razem wykonali według własnego projektu nie tylko meble. Tak powstały kuchnia, garderoby, łóżka czy biblioteki, ale i schody. Pracownia odpowiadała także za projekt stolarki stalowej np. drzwi. Zaprojektowane przez architektów a wykonane przez Patryk Bieg Woodmaker sprzęty uzupełniono klasycznymi meblami, lampami i akcesoriami projektów Sergio Saporitiego, Arne Jacobsena czy Vernera Pantona.
Warto dodać, że także sam budynek powstał przy wykorzystaniu tradycyjnej technologii szkieletowej. Do jego budowy użyto materiałów tradycyjnych i ekologicznych takich jak beton konopny czy cegły rozbiórkowe. Zaskoczeniem nie powinny być też wewnętrzne gliniane tynki. Wykonał je ręcznie jak przed laty brat inwestora.
