Jak stworzyć charakterystyczny projekt nie przyczyniając się jednocześnie do powstania urbanistycznego chaosu? Przed takim dylematem stanęli Przemo Łukasik i Łukasz Zagała z pracowni architektonicznej Medusa Group.
Otoczenie budynku tworzą budynki mieszkalne i gospodarcze nieposiadające jednorodnego charakteru. Uniemożliwiało to zdefiniowanie dominujących cech stylistycznych, do których należałoby nawiązać w projekcie. Podporządkowano go zatem wymaganiom funkcjonalnym postawionym przez inwestora oraz walorom krajobrazowym okolicy.
Dom w Gliwicach
W projekcie Dom w Gliwicach postawiono na współczesną formę architektoniczną z dużą ilością przeszkleń od strony południowej. Kompozycję cechuje prostota i umiar. Poprzez delikatne nadwieszenie, masywna horyzontalna bryła zyskać ma odcięcie dające jej oddech i lekkość. Część parterowa pozostaje wycofana względem obrysu dachu budynku, tworząc wokół zewnętrzną przestrzeń rekreacyjną z oczkiem wodnym, tarasami i ogrodem żwirowym. Ten zabieg ma również na celu wizualne odjęcie masy prostopadłościennej bryle. Powierzchnia dachu pełni w tych miejscach funkcję okapów, które podkreślają półprywatny charakter tych otwartych kieszeni domu.
Przyjęty układ funkcjonalny budynku znalazł odzwierciedlenie w jego architekturze. Na parterze w części północnej zlokalizowana jest główna strefa wejścia, połączoną bezpośrednio z garderobą. W części wschodniej znalazły się garaż dwustanowiskowy, pomieszczenia gospodarcze oraz kuchnia. Południową część parteru zajmuje przestronny salon z jadalnią, przylegający do centralnie umieszczonego patio. Pokój dzienny połączyliśmy funkcjonalnie z ogrodem poprzez przeszklenia, umożliwiające wyjście na taras.
Wewnętrzne patio oddziela strefę dzienną od części rekreacyjnej. Na nią zaś składają się zlokalizowane od zachodu niewielkie domowe SPA i siłownia, studio oraz pokój gościnny z łazienką od wschodu. Pomiędzy głównym wejściem a strefą dzienną znajdują się schody prowadzące na piętro ze strefę nocną. Tą przestrzeń podzielono na dwie niezależne części. Od wschodu mieści się główna sypialnia z garderobą, łazienka i gabinetem. W północnym skrzydle piętra znalazły się pokój dziecka wraz z łazienką i biblioteką.
Elewacje domu pokryte są w projekcie okładziną z płyt kompozytowych w kolorze szarym nadając budynkowi elegancji, szlachetności i minimalizmu.
Więcej na: www.medusagroup.pl
Przeczytaj również: Leśna rezydencja, która zatraca się w bieszczadzkim pejzażu