Jak przemycić klimat tatrzańskich hal do stolicy? Projektantka Małgorzata Jaworska znalazła na to sposób.
Nie bez znaczenia jest tu lokalizacja. Liczący 80 m kw. apartament w kamienicy przy Morskim Oku na warszawskim Mokotowie idealnie wpisał się w marzenie jej klientki o stworzeniu namiastki rodzinnego Podhala w jej nowym domu. Interesująca jest również historia związana z samym budynkiem. Zbudowana w 1925 roku kamienica należała bowiem niegdyś do doktora Flatau (1868-1932), pioniera światowej neurologii oraz uznanego psychiatry.
Remont, który miał przywrócić mieszkaniu dawną świetność okazał się niemałym wyzwaniem – jego początek przypadł na początek pandemii a ono samo było istną ruiną. Jednocześnie – mimo kiepskiego stanu – właścicielce zależało na odzyskaniu możliwie jak największej ilości zabytkowych elementów co jeszcze bardziej podniosło poprzeczkę.
W nowym układzie łazienki są za to aż dwie – niewielka, gościnna oraz główna, będąca domowym centrum relaksu. Obie znakomicie wpisują się w motyw białej bazy uzupełnionej retro dodatkami, które zachwycają w części dziennej i sypialni. Również tutaj znajdziemy przykłady niekonwencjonalnego wykorzystania antyków. W przestrzeni kąpielowej, za podstawę umywalki od Hansgrohe służy odświeżona komoda – doskonale komponująca się z barokową formą lustra, które jej towarzyszy. Całości pikanterii dodaje zawieszony nad wanną obraz autorstwa Sary Illii.
Małgorzata Jaworska
Absolwentka University Arts of the London oraz warszawskiej Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych. Doświadczenie zdobywała w renomowanych pracowniach architektonicznych zarówno w Polsce, jak i za granicą. Prowadzi autorską pracownię projektowania wnętrz w Gdyni realizując projekty na terenie Trójmiasta oraz Warszawy.
