To jeden z „najbardziej brazylijskich” projektantów spośród wszystkich wywodzących się twórców z tego kraju. Każdy jego projekt posiada specjalny ślad, odnoszący się do kultury, tradycji czy sposobów wytwarzania w Kraju Kawy.
W swoich cyklach tematycznych Almeida zwraca uwagę na wielokulturowość kraju, w którym organicznie przenikają się europejskie, azjatyckie czy amerykańskie wpływy. Ale zarazem wierzy, że eksploracja wielokulturowości pozwala nie tylko odkryć idee i przedmioty, ale zarazem uformować nowe wzory.
To jeden z „najbardziej brazylijskich” projektantów spośród wszystkich wywodzących się twórców z tego kraju. Każdy jego projekt posiada specjalny ślad, odnoszący się do kultury, tradycji czy sposobów wytwarzania w Kraju Kawy.
W swoich cyklach tematycznych Almeida zwraca uwagę na wielokulturowość kraju, w którym organicznie przenikają się europejskie, azjatyckie czy amerykańskie wpływy. Ale zarazem wierzy, że eksploracja wielokulturowości pozwala nie tylko odkryć idee i przedmioty, ale zarazem uformować nowe wzory.
Nie jest to jednak kopiowanie, a przekształcenie – Almeida jest przekonany, że choć w Brazylii nie wykształciła się mocna kultura przemysłowa związana z wzornictwem, to jednak siła tkwi w bogactwie wpływów i różnorodności. Trzeba je tylko dostrzec i zrozumieć jego ducha, jak chociażby rzemiosło.
W swoim kraju bywa nazywany „łowcą niedoskonałości” – a to dlatego, że w rzemieślniczych realizacjach lubi i potrafi odszukać rzeczy i zjawiska, które obarczone piętnem wadliwości następnie wykorzystuje w swoich bardzo kulturowych obiektach.
Mocno interesuje go także moment przejścia w historii kultury z etapu preindustrialnego do industrialnego właśnie. O tym lubią opowiadać kolejne jego ekspozycje: „The Poetics of Miscegenation”, „Endemic” czy „Morphological”.
To właśnie na nich prezentował swoje prace, jak Oia Chair, Jose Chair, Asurini Chair, Trama Stool czy Bicho Fun.
Więcej: www.rodrigo-almeida.com
