W warszawskim hotelu Nobu Hotel Warsaw otwarto Sakebar by Nobu. Za autorski projekt odpowiada duet architektek Jeske & Adamchyk.
Aby wprowadzić gości w świat Japonii, projektantki skonstruowały ideę projektu wokół wody jako podstawowego składnika używanego do wyrobu Sake. Eteryczność, delikatność, wilgotność inspirowana także zmiennością japońskiej pogody to motywy przewodnie wnętrza.
– Podróżując po Japonii, zauważyłyśmy, jak transformuje się charakter wody, przez całą długość geograficzną Japonii. Od południa wody są niezwykle ciepłe – na północy, zamieniają się w lód. Zastanawiałyśmy się, jak możemy ją pokazać, w nieoczywisty poetycki sposób. Wpadłyśmy na pomysł mieniącego się świetlnego bliku na ścianie za barem, dającego wrażenie delikatnie unoszącej się mgły – tłumaczą Katarzyna Jeske-Jonkisz i Aleksandra Adamchyk.
Magia procesu
Pionowe szklane elementy, przymocowane do ściany niczym lodowe tafle, symbolizują proces powstawania sake. Natura ujęta w ramy technologii daje niesamowity efekt, podobnie jak podczas warzenia charakterystycznego japońskiego trunku. Historia sake to ponad dwa tysiące lat tradycji. Jest to sztuka, która wymaga w stu procentach naturalnego procesu, który jest znacznie bardziej skomplikowany niż produkcja wina czy piwa. O unikalnym smaku sake decyduje precyzyjna procedura obejmująca: polerowanie ryżu, płukanie i parzenie, chłodzenie, fermentację, prasowanie, filtrowanie i wreszcie dojrzewanie alkoholu. Cały proces produkcji trwa około 20 dni, a najlepsze sake wciąż produkowane są przy użyciu tradycyjnych narzędzi.
Inspirowane japońską tradycją wnętrze zostało przemyślane w najdrobniejszym szczególe, a wszystkie elementy powstały na zamówienie. Nawiązanie do wody odnaleźć można w szklanych elementach lamp, organicznych formach stolików, a nawet w subtelnie mineralnej strukturze ścian.
Sakebar by Nobu
Bar jest właśnie sercem Sakebar by Nobu. Kamienny, a jednak sprawiający wrażenie, jakby się unosił, zaprasza do celebrowania spotkania z krajem Kwitnącej Wiśni. Uwagę przykuwa lekki, papierowy obiekt, w którym zaklęto rytualny ruch, poruszanych tkanin, jaki zaobserwować można podczas sake przez specjalnie przygotowanych mistrzów. Zmysłową, tajemniczą aurę dopełnia paleta kolorystyczna tkanin oscylująca miedzy nieco przydymioną oberżyną a śliwką.
– Szalenie ważne były dla nas niuanse kolorystyczne i stonowanie kontrastów. Precyzyjnie dobierałyśmy kolorystykę skór, kamieni, które w zależności od światła wyglądają na przykład, jak popękana kra. Kompozycja obejmuje też kilka kolorów drewna, czeczot klonowy, orzech, eukaliptus. Atmosfery dopełnia organiczna w wyrazie sztuka od warszawskiego artysty Misha Waks – dodają projektantki.
W przestrzeni przeznaczonej dla 55 gości w harmonijny sposób łączy się japońska tradycja z dynamicznym warszawskim życiem towarzyskim, zapewniając prawdziwie unikalne doświadczenie, jakiego w mieście jeszcze nie było. – Pierwszy w historii Sakebar by Nobu zaprasza do skosztowania japońskiego trunku zarówno w tradycyjnym, jak i nowoczesnym wydaniu – mówi Stefan Bauer, General Manager Nobu Hotel.