Renowacja zabytkowych wnętrz wymaga wyjątkowej finezji i cierpliwości. Zjawiskowe efekty potrafią jednak wynagrodzić nawet największy trud. Dokładnie tak było w przypadku apartamentu z przełomu XIX i XX wieku w praskiej dzielnicy Bubeneč, za którego przemianę odpowiada czeskie studio Malfinio.
Należące do młodej rodziny mieszkanie pierwotnie składało się z szeregu małych pokoi – charakterystycznych dla architektury tamtych czasów. Transformację wnętrza trzeba było więc rozpocząć od gruntownej przebudowy. Usunięcie zbędnych ścian pozwoliło stworzyć otwartą przestrzeń dzienną oraz powiększyć łazienkę. Sprawiło również, że całe wnętrze nabrało lekkości, a wpadające przez duże okna światło może swobodnie rozlewać się po niemal całym mieszkaniu.
Salon połączony z kuchnią i jadalną z jednej strony otwiera się na pokój dziecięcy urządzony w duchu Montessori a z drugiej na sypialnię z wydzielonym miejscem do pracy. Taki układ to odpowiedź na życzenie właścicieli, aby wnętrze było możliwie jak najbardziej otwarte, a zarazem funkcjonalne.
Na 123 m kw. znaczącą rolę odegrał skrupulatny dobór kolorów, materiałów i faktur. Również w tej kwestii wyraźne dyspozycje przedstawili sami właściciele marzący o charakterystycznych, gwieździstych płytkach w łazience, lustrzanej wyspie kuchennej oraz konkretnych modelach mebli. Efektem jest połączenie subtelnej palety barw, interesujących form oraz naturalnych materiałów. Jedynym odstępstwem jest korytarz przykuwający uwagę deseniem płytek na podłodze oraz dużo bardziej zdecydowaną kolorystyką.
Wśród nietuzinkowych mebli warto tu wymienić stolik kawowy Stella autorstwa Jiřígo Krejčíka, fotel Roly Poly, krzesła Carl Hansen & Søn i legendarną sofę Togo. Interesujące jest także oświetlenie – w salonie zawisła złocista instalacja od Gervasoni, natomiast w sypialni znajdziemy intrygujący klosz od marki Flos. W całym mieszkaniu znajdują się również tekstylia autorstwa czeskiej marki Geometr Studio – nie tylko w klasycznej formie m.in. zasłon, ale także jako obicie przesuwnych paneli skrywających szafę w sypialni. Abstrakcyjna kompozycja zdobiąca ścianę salonu to natomiast dzieło Antoni Stanovej.