Avinguda Diagonal i Passeig de Gracia z secesyjnymi kutymi lampami projektu Pere Falquesa? To znak, że jesteśmy w stolicy Katalonii. Odwiedzamy apartament w Barcelonie, będący współczesną interpretacją stylu śródziemnomorskiego.
Drewno, marmur, len i wełna w dużym stopniu zdominowały apartament w Barcelonie. Casa B5, zlokalizowany jest w samym sercu tętniącej życiem Barcelony. Pełna zabytkowych kamienic śródziemnomorska metropolia słynna nie tylko dzięki Gaudiemu czy Tàpiesowi. Oferuje także wiele ciekawych i pełnych historii apartamentów. Jeden z nich całkowitej odnowie poddało A Studio Architects z jej założycielką Andreą Arqués na czele.
Jasne i eleganckie wnętrza domu przywodzą na myśl reinterpretację stylu śródziemnomorskiego, podkreślonego typowo katalońskimi akcentami. Są tu podłogi i meble z drewna dębowego oraz ściany i sufity wykończone ciepłymi białymi tynkami.
Pierwszą jej część stanowi strefa relaksu. Dominującym ją elementem jest długa sofa. Projektanci skierowali ją w stronę kominka wykończonego marmurem Emperador Dark. Ciekawie komponują się z nim dwie nisze poprzecinane półkami. Dodanie dużego, współczesnego, monochromatycznego zielonego dywanu nadało przestrzeni nieco hiszpańskie kolorytu. Jednocześnie kultowy fotel wypoczynkowy Charles & Ray Eames z podnóżkiem elegancko uzupełnia ten pokój.
Część ta płynnie przechodzi w strefę jadalni. Prowadzą do niej dwa kwadratowe otwory boczne i jeden pośrodku. Zapewniają one dodatkowy dostęp dla promieni słońca, którego w Barcelonie przecież nie brakuje, choć w jadalni bez otworów byłoby z nim kiepsko. Brakuje tu okien. Stąd konieczność takiego doświetlenia.
Apartament w Barcelonie potrzebował światła
Zastosowano więc też system ścianek działowych, który umożliwia przedostawanie się naturalnego światła w celu zapewnienia lepszej użyteczności. Aby rozwiązać ten problem, wykorzystano kolekcję drzwi dwuzawiasowych Albed Quadra. Zwracają one uwagę poprzez ciekawą teksturą wypełniających je szyb. Pozwalają one z jednej strony rzucić okiem na kuchnię, z drugiej strony nawiązuje ona do użytych w mieszkaniu tkanin.
Apartament w Barcelonie to nie wariacja zestawień kolorystycznych w stylu Almodovara. Nie można mu jednak odmówić katalońskiej elegancji z delikatną nutą nastroju śródziemnomorskiego stylu.