Chmara.rosinke tworzą meble i rozwiązania dla współczesnych nomadów. Deska do prasowania, rozkładany stolik czy wielofunkcyjna kompaktowa kuchnia zajmują niewiele miejsca, są lekkie, łatwe do przeniesienia i jednocześnie interesujące wizualnie.
Przed pandemią regularnie spotykaliśmy się przy okazji festiwali – czy to w Wiedniu, Poznaniu, czy w Pradze. Ich projekty zawsze zadziwiały. Byłem ciekaw, co tam u nich w tych dziwnych czasach…
– Na początku maja tego roku otworzyliśmy naszą drugą przestrzeń, „OFIS” w Berlinie. „Office for Important Stuff”, czyli „Biuro Rzeczy Ważnych” jest miejscem, gdzie łączymy różne dziedziny naszej kreatywnej pracy: design, projektowanie wnętrz, projekty badawcze i teoretyczne, kuratorskie i gastronomiczne – napisała Anna Rosinke, która z Maciejem Chmarą tworzy studio chmara.rosinke.
Poznali się na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, potem studiowali w Linzu na Kunstuniversität oraz architekturę na wiedeńskiej ASP i Uniwersytecie Technicznym. Ich życie to ciągła podróż na linii Wiedeń – Berlin, gdzie prowadzą dwie pracownie. Wychowują dwoje dzieci i bardzo dużo projektują. Ich specjalnością są tymczasowe struktury, a w szczególności mobilne kuchnie.
– Gotowanie towarzyszy nam od dawna: od czasu, kiedy w 2011 roku zaczęliśmy realizować projekt „mobile hospitality” i gotować w różnych miastach. Od tamtego czasu zainteresowanie kulinariami się rozwinęło i planujemy jeszcze mocniej wejść w wydarzenia kulinarne – opowiada Anna Rosinke. – Maciej zakończył również gościnną profesurę na ASP we Wrocławiu na temat „speculative gastronomy” i prowadzi research naukowy w kierunku gastrozofii/designu/projektowania kuchni.
„OFIS” to nie tylko nazwa nowej przestrzeni Ani i Macieja, ale również najnowsza kolekcja mebli biurowych chmara.rosinke, która powstała w kwietniu bieżącego roku w czasie lockdownu. Stanowi projektowy manifest, stawiając ręcznie tworzone kolekcje w opozycji do konwencjonalnych linii mebli biurowych.
Więcej na: www.chmararosinke.com
