Szklany dom, utopijna koncepcja Stefana Żeromskiego, stał się rzeczywistością w miejscowości Nový Bor w północnych Czechach. Za projekt siedziby Lasvit, połączony z odrestaurowaniem dwóch budynków z końca XVIII wieku, odpowiadało praskie studio Ov-a Architekti.
Połączenie tradycji z nowoczesnością trafnie oddaje wartości przyświecające Lasvit, czeskiemu wytwórcy szkła. Założona w 2007 roku, przez Leona Jakimiča, marka zasłynęła niezwykle wyrafinowanym łączeniem szklarskiego dziedzictwa z nowoczesnymi metodami. Tym bardziej zrozumiały jest wybór Novego Boru na miejsce nowej siedziby marki, jako miasta które od pokoleń związane było z przemysłem szklanym.
– Dwa tradycyjne domy z 1792 roku służyły niegdyś jako warsztaty szklarskie. W ciągu ostatnich dwóch stuleci przeszły wiele rekonstrukcji, a po ostatniej, w 1985 roku, zostały w nienajlepszym stanie – zauważa architekt Štěpán Valouch. – Naszym głównym celem stało się przywrócenie budynkom ich oryginalnego wyglądu, co osiągnęliśmy usuwając dodatkowe warstwy styropianu i pozbywając się betonowych dobudówek. Zaprojektowaliśmy również nowy budynek, który odzwierciedla wybitne umiejętności współczesnych czeskich szklarzy.
Zabytkowe budynki uzupełniono kolejnymi dwoma bryłami o podobnej wielkości i kształcie, tak aby stworzyły harmonijną całość. Pierwszy z nich, wykonany ze szkła, mieści w sobie kawiarnię na parterze oraz archiwum i salę konferencyjną na piętrze. Do stworzenia niezwykłej elewacji wykorzystano ponad 1400 niestandardowych szklanych płytek. Każda z nich ma osiem milimetrów grubości a całość waży aż 14 ton. Myśląc o przyszłości, opracowano również specjalny system umożliwiający ich usunięcie i ponowne użycie w innym projekcie.
Drugi budynek, w kształcie archetypowego domu, dla kontrastu pokryto w całości czarnymi, metalowymi płytkami. To w nim mieści się czterokondygnacyjne miejsce do ekspozycji i testowania produktów – żyrandoli i rzeźb, których waga wynosi nawet do pięciu ton. Kształt i fakturę płytek pokrywających oba budynki zaczerpnięto z architektonicznych tradycji regionu, gdzie domy były pokryte gontem łupkowym.
Lasvit zamierza wybudować na tym terenie jeszcze dwa kolejne budynki. W jednym z nich znajdzie się publiczna kawiarnia i kolejne biura, natomiast przeznaczenie ostatniego nie zostało jeszcze ustalone.