Powraca Brda w nowym wydaniu

Kto nie marzył o tym, by spędzić urlop nad polskim morzem w domku typu Brda. Chyba ten, kogo w czasach PRL jeszcze nie było na świecie. Teraz starsi i młodsi będą mieć szansę wypocząć we współczesnej wersji wakacyjnego hitu. Uwaga! Oto Dom Wolin.

Polskie wybrzeże Bałtyku nie ma sobie równych. Piaszczyste plaże i pasterskie krajobrazy to kwintesencja wypoczynku nad naszym morzem. I to nic, że niekiedy pada i że zimno. Sentyment i prawdziwa miłość w sercach Polaków, ale ostatnio Niemców i Czechów pozostają.

Dom Wolin powstał jako ośrodek właśnie w takich okolicznościach przyrody. Falujące na wietrze łąki i zapach morskiej bryzy.

– Jego drewniana konstrukcja w kształcie litery A przypomina tzw. domy Brda, prefabrykowane domy drewniane, które w czasach komunizmu w Polsce stały się powszechną typologią sponsorowanych przez państwo terenów rekreacyjnych i oferowały opłacalne rozwiązanie dla obiektów wakacyjnych – wyjaśniają Kasia Pankowska i Rosmus Rohrhofer z pracowni Pankowska & Rohrhofer.

Magazyn Design Alive

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

NR 13/2024 WYDANIE SPECJALNE

Czym tak przyciągają Brdy XXI wieku?

Dom Wolin ze względu na małą skalę charakteryzuje się niewielką strefą przejściową między wnętrzem a otoczeniem. Jest to jego cechą przestrzenną definiującą projekt. Właśnie dlatego zarówno w przypadku starej Brdy i nowego Domu Wolin tak dobrze się tu wypoczywa. Jesteśmy w domu, ale przyroda jest tak samo blisko, jak gdybyśmy byli na jej łonie.

Dom składa się z trzech poziomów, z których każdy ma swoje własne charakterystyczne cechy. Parter zdecydowanie i z rozmachem otwiera się na naturalne otoczenie. Imponują tu obydwa tarasy. Łącznikiem między nimi jest część dzienna. Stanowi ona rodzaj przejścia pomiędzy dwoma zewnętrznymi „pokojami”. W części poniżej gruntu architekci ulokowali łazienkę.

– Naturalne światło wpada do wnętrza przez małe okno, tworząc introwertyczną przestrzeń – informują architekci. Na najwyższym poziomie zlokalizowano zaś część sypialną. Duże okno pozwala tu przed snem na obserwacje nieba. Czego chcieć więcej?

Nie mogło być inaczej również w kwestii użytych materiałów. Przestrzeń wewnętrzną opanowało drewno sosnowe. Elewację, jak i ściany wewnętrzne zbudowano z sosnowej sklejki. Wykonane z niej płyty posłużyły jako budulec dla mebli i szafek. Czym pokryto podłogę? I tu zachowano konsekwencję, bo właśnie przecież z powykręcanymi od wiatru sosnami kojarzy się Bałtyk.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Szczerość interwencji

Szczerość interwencji

Quebec | 22 listopada 2023

Ponad 40-letni domek nad brzegiem jeziora w Quebecu zyskał nową odsłonę