Kochamy spokojne i klasyczne wnętrza, uwielbiamy minimalizm. Ale czym byłaby architektura bez projektów wnętrz takich jak to autorstwa Na No Wo Architekci Rafała Tamowicza i Piotr Cugiera? To prawdziwy rajski ptak, który zaprojektował swe kolorowe gniazdo we Wrocławiu. Zapraszamy do pełnego radości Veryhappyflat!
Nim spojrzymy na mieszkanie, można zadać pytanie. Skąd ta nazwa projektu? Veryhappyflat? Tymczasem nazwa jest taka…
Jeśli feeria barw faktycznie odzwierciedla duszę właściciela, to chcielibyśmy, aby wszystkich nas takie szczęście niosło przez życie. Co tu dużo mówić… Mieszkanie jest po prostu odjechane. Zaskakuje, ale i wywołuje od razu na twarzach szczery uśmiech. Też tak macie?
Apartament został stworzony z myślą o czteroosobowej rodzinie, która ma również kota. Salon został więc wyposażony z myślą i o tym futrzanym domowniku. Na stanie znajduje się więc… indywidualnie zaprojektowany drapak. Jest też kocia fontanna oraz otwór w drzwiach łazienkowych. Kot musi mieć przecież stały dostęp do kuwety. Ta nie stoi sobie tak po prostu na podłodze. Ukryto ją w zabudowie szafki pod umywalką. Aby zapewnić praktyczność, podłogi zostały wykończone deską winylową, która jest odporna na wilgoć i zarysowania.
Jeśli ktoś myśli, że to koniec udogodnień dla zwierząt w tym mieszkaniu, jest w błędzie. Oprócz kota wprowadziły się tu również patyczaki. Dla nich zaprojektowano specjalne terrarium w zabudowie meblowej w korytarzu. Znalazła się tu podświetlana wnęka.
Jednak jest w tym mieszkaniu coś, co może cieszyć nie tylko zwierzęta. To światło.
Dzięki obfitości okien i ekspozycji na dwie strony świata mieszkanie jest bardzo jasne. Ten efekt podkreślono dodatkowo używając bieli na ścianach i podłogach. Stanowi ona zresztą idealne tło dla neonowych, intensywnych kolorów, które nadają wnętrzom wyjątkowego charakteru.
Wyraziste kolory sneakersa zostały harmonijnie połączone z okręgami i łukami w zabudowach meblowych oraz elementach wyposażenia, co stworzyło niezwykłe i odważne wnętrze.
Wystrój mieszkania jest wyrazem naszej osobowości, a w przypadku tego mieszkania, inwestorka z bardzo wyrazistą osobowością pokochała je już na etapie projektu.
– Teraz, kiedy nas zaprosiła na koniec realizacji, nie kryła szczęścia, a mieszkanie odzwierciedla jej wygląd i kolorową duszę – dodają architekci odpowiedzialni za projekt Veryhappyflat.