Gdyńskie Stowarzyszenie Traffic Design podjęło walkę z wszechobecną pastelozą i we współpracy z Morską Spółdzielnią Mieszkaniową odmalowało jeden z „zarażonych” bloków na biało.
Na pomysł odmalowania budynku przy ul. Lelewela na biało i zaprojektowania elewacji zgodnie z ideą gdyńskiego modernizmu wpadł Jacek Wielebski malarz i grafik, założyciel Stowarzyszenia Traffic Design: – Skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią szukając budynku pod nową instalację (metaloplastykę). W tym czasie dowiedzieliśmy się, że jedna ze wspólnot ma zaplanowany remont elewacji. Skorzystaliśmy z okazji, by przyczynić się do wyleczenia jednego z budynków z pastelozy. Stworzyliśmy projekt oraz dobraliśmy kolor fasady.
Stowarzyszenie Traffic Design organizuje w Gdyni festiwal sztuki miejskiej. Ich główny cel to propagowanie dobrych praktyk projektowych w przestrzeni publicznej. Głośno o nich zrobiło się, gdy pięć zakładów rzemieślniczych w historycznym centrum Gdyni zyskało nowe szyldy i witryny zaprojektowane przez czołówkę polskich grafików w ramach projektu „re:design”. Stowarzyszenie było nominowane do Design Alive Awards 2016.
Pasteloza
Słowa „pasteloza” pierwszy użył Filip Springer. W zbiorze reportaży o największych grzechach w polskiej wspólnej przestrzeni „Wanna z kolumnadą” zdiagnozował ją jako chorobę infekującą w zastraszającym tempie polskie miasta. Przyszła do nas razem z masowymi termomodernizacjami. Przy okazji styropiany pociągnięto kolorową farbą, żeby już nie było szaro, żeby było wesoło. Groszkowa zieleń, marchewkowy pomarańczowy, żółty jak jajeczko. Trochę rozmydlone, bo w zasadzie wszyscy zgadzamy się, że krzykliwe kolory są w złym guście. Wyszło trochę jak tradycyjna sałatka warzywna z majonezem.