Projektant Brahman Perera odmienił wnętrze wiekowego domu – West Block w Melbourne, będącego połączeniem dwóch niewielkich rezydencji z 1865 roku. W realizacji uwzględnił zamiłowanie właścicieli do zbierania zabytkowych dzieł sztuki, dla których – zdaniem projektanta, właśnie nadszedł czas na zaistnienie i ukształtowanie codziennej przestrzeni ich posiadaczy, z naciskiem na wprowadzenie poczucia porządku i przejrzystości.
Posiadłość pierwotnie miała służyć pracownikom Victoria Markets – rynku, będącego od 140 lat, sercem i duszą miasta, a także przemysłowego obszaru Docklands. Przez lata przechodziła mniejsze i większe przemiany. W latach 50. XX w. była pensjonatem, natomiast w 70. – sklepem. Do późnych lat 90. nieruchomość pozostawała właściwie nietknięta, aż w końcu przeprowadzono w niej remont, który obecni właściciele określili jako „eksplozję brązowego laminatu”.
Projekt Perery, ze względu na pierwotny stan budynku, zaingerował w labiryntowy układ, usprawniając jednocześnie ergonomię przestrzeni i wprowadził dużo światła, zachowując jednocześnie intymny charakter.
Salon to wyjątkowa i ciepła przestrzeń, w której poza oryginalnymi antykami pojawia się też współczesny design, na przykład sofa Ploum (Ligne Roset) autorstwa braci Ronana i Erwana Bouroullec. Na stoliku z kamienia karraryjskiego z Smith St Bazaar, ustwawiono wazon autorstwa Marcela Wandersa, a nad nimi przypominającą spódnicę – wiszącą lampę, autorski projekt Brahmana. Wykonana z cienkich warstw gipsu, nawiązuje do fotografii Cecila Beatona, który jest dla artysty nieustannym źródłem inspiracji. Aranżacji towarzyszą drewniane totemy duchów Mimih.
Kuchnia to czysta elegancja – prosta drewniana zabudowa połączona ze wzorzystym marmurowym blatem, uzupełniona czarnymi akcentami. Obok natomiast znajduje się spiżarnia, w której ustawiono z jasny francuski kredens od EJ Ainger – firmy specjalizującej się w wycenach i sprzedaży antyków oraz sztuki dekoracyjnej.
W wypoczynkowej części dziennej znajduje się okrągły marmurowy stół. Do tego drewniane krzesła i kontrastowy akcent – abstrakcyjny obraz autorstwa Kathleen Padoon Napanangka. W jadalni projektant wybrał z kolei stół z marmurowym blatem i drewniane krzesła z plecionym oparciem. W tle kominek, grafika Matissa oraz rzeźby. Nad całością „czuwa” kolejna autorska lampa Perery.
Sypialnia jest dla odmiany dość minimalistyczna i spokojna, ściany w kolorze ciemnej zieleni zdobią czarno-białe grafiki, a meble są proste w formie.
Elegancka łazienka stawia na biel, czerń oraz drewno. Drewniane meble pięknie zgrywają się z szachownicą na podłodze, do tego wanna na nóżkach i proste białe płytki na ścianach. Nic więcej nie trzeba!