Tysiące metrów kwadratowych poprzemysłowych wnętrz, a w środku pracownie, warsztaty, restauracja, sklep i galeria. Wszystko podporządkowane idei łączenia rzemiosła i designu. W opuszczone mury fabryki w holenderskim Eindhoven ducha współczesnego rzemiosła tchnął projektant Piet Hein Eek.
Uważany za mistrza zrównoważonego projektowania, dał się poznać światu głównie dzięki meblom i boazeriom Scrapwood robionym z resztek drewna, starych drzwi i podłóg.
Tysiące metrów kwadratowych poprzemysłowych wnętrz, a w środku pracownie, warsztaty, restauracja, sklep i galeria. Wszystko podporządkowane idei łączenia rzemiosła i designu. W opuszczone mury fabryki w holenderskim Eindhoven ducha współczesnego rzemiosła tchnął projektant Piet Hein Eek.
Uważany za mistrza zrównoważonego projektowania, dał się poznać światu głównie dzięki meblom i boazeriom Scrapwood robionym z resztek drewna, starych drzwi i podłóg.
W to miejsce trafiłam jesienią ub. roku. Wydawało mi się, że godzina wieczornego zwiedzania wystarczy. Nie wystarczyła. Wróciłam o świcie i warto było. To jedno z miejsc magicznych, które poleca się dobrym znajomym i do których się wraca.
Więcej: www.pietheineek.nl
Więcej o niezwykłej manufakturze Pieta Hein Eeka i samym projektancie w nr 2 kwartalnika „Design Alive”.
Magazyn znajdziesz: tutaj
Prenumeratę zamówisz: tutaj