Biuro Obróbki Przestrzeni zaprezentowało efekty rewitalizacji ponad 100-letniego wnętrza. Dawniej mieścił się tu urząd celny.
60-metrowe mieszkanie znajduje się budynku, którego historia sięga aż 1907 roku. To właśnie dbałość o szczegół i próba zachowania jak największej ilości oryginalnych detali stały się motywem przewodnim odnowienia jednego z najciekawszych budynków mieszkalnych, powstających ostatnio we Wrocławiu.
– Nic zatem dziwnego, że do zadania zaprojektowania wnętrza jednego z apartamentów w budynku, podeszliśmy bardzo podekscytowani – mówi Maria Miś-Ptak, założycielka pracowni.
Ukłonem w stronę zabytkowej tożsamości wnętrza są sztukaterie oraz dekoracyjne tynki. Klasyczne tło uzupełniły bardziej współczesne elementy wyposażenia, takie jak meble od BoConcept czy lampa Vertigo.
– To, co niewidoczne na pierwszy rzut oka, a jest naszym znakiem rozpoznawczym, to zaskakujące rozwiązania funkcjonalne, pozwalające mieszkańcom cieszyć się pełnią wygody – podkreśla architektka wskazując na schowki do przechowywania ukryte za drewnianą zabudową holu.
Podobny zabieg zastosowano w łazience, gdzie pralko-suszarkę umieszczono w specjalnie do tego celu zaprojektowanej szafie z odpowiednią cyrkulacją powietrza.