Znany producent sprzętu narciarskiego Black Diamond stworzył nowy model nart pod nazwą Zealot. Dla miłośników zimowego szaleństwa na stoku to duże wyzwanie. Narciarze, którzy mieli okazje już przetestować nowe deski przyznają – to zabawa dla twardzieli.
Przede wszystkim narty są bardzo stabilne: dzięki zastosowaniu konstrukcji 3D Metal Sandwich stały się modelem wyczynowym, który sprawdzi się nie tylko podczas jazdy rekreacyjnej, bez chęci osiągania rekordowych wyników. Jednak miłośnicy dodatkowych wrażeń już wybierają te deski np. na zawody freeskiingowe.
Znany producent sprzętu narciarskiego Black Diamond stworzył nowy model nart pod nazwą Zealot. Dla miłośników zimowego szaleństwa na stoku to duże wyzwanie. Narciarze, którzy mieli okazje już przetestować nowe deski przyznają – to zabawa dla twardzieli.
Przede wszystkim narty są bardzo stabilne: dzięki zastosowaniu konstrukcji 3D Metal Sandwich stały się modelem wyczynowym, który sprawdzi się nie tylko podczas jazdy rekreacyjnej, bez chęci osiągania rekordowych wyników. Jednak miłośnicy dodatkowych wrażeń już wybierają te deski np. na zawody freeskiingowe.
Największe zalety tego modelu to wygięcie pod butem zapewniające stabilność przy ostrej jeździe zarówno po twardym, jak i rozjeżdżonym śniegu. A cała konstrukcja powstała w technologii Formula One, stosującej trzy pręty gwarantujące maksymalną sztywność poprzeczną.
A teraz czas na trochę danych technicznych: długość nart to 182 cm i 192 cm. Waga pary krótszego modelu wynosi 4,6 kg. Promień skrętu to 27 m.
Cena ok. 2800 zł. Więcej na: www.blackdiamondequipment.com